Nie widać mnie na blogu bo doba skurczyła się drastycznie. Niestety nie będzie nas więcej w grudniu , więc i nastrój nie ten. Czasu natomiast nie mam kompletnie. Próbuję robić tysiące rzeczy naraz i niekoniecznie wszystko mi się udaje. Dzisiaj więc tylko parę fotek domowych.
widok na przedpokój
moja kolekcja miniaturek
witryna z porcelaną
spojrzenie na klatkę schodową
i moje królestwo
Pozdrawiam serdecznie.
Mocno Cię przytulam !!!
OdpowiedzUsuńDomek pięknieje z dnia na dzień.
Będzie dobrze trzymaj się dzielnie.
Bardzo mi przykro:(
OdpowiedzUsuńDom się robi coraz piękniejszy - fajne połączenie drewna i cegły.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.
Ogromnie mi przykro-jestem z TOBĄ...a dom coraz piękniejszy,bardzo, bardzo..pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńAch witryna z porcelaną. Taka serwantka mi się marzy. I pokoik do pracy cud-miód.
OdpowiedzUsuńJak pięknie!Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
I bardzo mi przykro.Naprawdę.
OdpowiedzUsuń